Opis produktu
Ja wiem że róż jest bardzo dużo i ciężko się w tym wszystkim połapać. Sam mam z tym czasami problemy.
Generalnie jesteśmy nastawieni na nowości. Chyba podświadomie każdy z nas oczekuje że jeżeli róża zostaje wyhodowana w ostatnim czasie to musi być naj, naj, naj.
Tymczasem one potrafią się starzeć jak dobre wino.
Zróbmy mały eksperyment dla naszej wyobraźni.
Oto stawiam przed wami różę Moonstone o której powiedzmy że wcześniej nic nie widzieliście i z premedytacją kłamie, że ma dosłownie jeden roczek. Takie baby maleństwo. Reakcje ?
O jaki słodziaczek! Zobacz jaki ma rumieniec, całkiem jak dziadek Eden ! Hahaha i jesteście wkręceni :)
A tak naprawdę ma tych lat już bardzo dużo co nie przeszkadza jej pozostawać świeżą i współczesna , jakkolwiek by to nie zabrzmiało w odniesieniu do róży. O pięknie kwiaty nie trzeba długo dyskutować ponieważ jest to typ który tak bardzo lubicie, ja sam też lubię. Połączenie "edenowego" rumieńca ze szlachetnym wydłużonym pąkiem róż herbatnich. Kiedy kwiat stopniowo rozwija się rumieniec blaknie i widzimy że to górna część płatka jest różowa. Tak więc kiedy płatki się rozchylają pokazuje też swoją kremową, lekko posrebrzane fakturę . Kwiat właściwie do końca zachowuje swoją tajemniczą naturę ponieważ nigdy nie pokazuje wnętrza kielicha, przynajmniej mi się nie udało tego dostrzec. Mamy więc obraz bardzo szlachetnej róży, zarazem potrafiącej być też efektowną.
Chwilę zastanawiałem się nad nazwą jaką firma Week lub sam Tom Carruth jej nadali - Moonstone czyli z angielskiego Księżycowy Kamień. Nie za bardzo znajduje tutaj odniesienie do kolorystyki kwiatu jedyne co mi się nasuwa to że jest to odzwierciedlenie charakteru tej odmiany. Jest to bowiem róża herbatnia z rodzaju tych: krzepkich, mocnych, zwartych w formie krzewu ale i też i z "charakteru". Potrafi dumnie prezentować te urodziwe kwiaty długo a nawet bardzo długo. To róża dla tych, którzy mają czas zapisywać w kalendarzu kiedy pąk zaczął się wybarwiać aż do momentu przekwitania. Nie zdziwiłbym się gdyby w tych zapiskach pojawiły się nawet dwa tygodnie. To nie jest ten typ który wraz z falą upałów lub nadchodzącą burzą przyprawi nas o palpitacje serca. Być może w tej chwili sekret jej imienia staje się bardziej zrozumiały.
Podsumowując nasuwa mi się myśl. Latka lecą i nie zdziwiłbym się gdyby ktoś kiedyś powiedzmy za 20 lat wyjął ją jak królika z kapelusza i Wam pokazał : patrzcie co znalazłem? A ona jak dobre wino nie zestarzeje się.
• Hodowca Carruth 1998 r
• Typ róża wielkokwiatowa
• Zdrowotność
• Mrozoodporność
• Zapach √ √
• Pokrój
• Powtarza kwitnienie +
Opinie i komentarze